Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Europosłowie domagają się rewizji polityki wobec Mińska

29 marca 2017 r.
Udostępnij
Europosłowie domagają się rewizji polityki wobec Mińska

Ponad 70 posłów do Parlamentu Europejskiego wystosowało wspólny apel do przewodniczących trzech unijnych instytucji - PE, Rady i Komisji Europejskiej, Wysokiej Komisarz ds. Zagranicznych i Komisarza ds. Polityki Sąsiedztwa w sprawie ostatnich wydarzeń na Białorusi. Deputowani domagają się zdecydowanej reakcji ze strony unijnych przywódców na działania białoruskich władz wymierzone w pokojowe demonstracje oraz bezprawne aresztowania dziennikarzy i opozycjonistów.

Pod listem podpisali się m.in. europosłowie PiS Anna Fotyga, Beata Gosiewska, Ryszard Legutko, Kosma Złotowski, Bolesław Piecha i Edward Czesak.

Europosłowie zdecydowanie potępili sposób potraktowania przez białoruskie władze uczestników demonstracji 25 i 26 marca w Mińsku. „Ponad tysiąc uczestników zostało pobitych, aresztowanych, ukaranych, w tym działacze na rzecz praw człowieka, dziennikarze, kobiety i osoby starsze” - przypominają sygnatariusze listu, wskazując, że takie nadużycie siły przez organy bezpieczeństwa nie może być tolerowane.

W liście europosłowie zwracają także uwagę na skandaliczne traktowanie przywódców opozycji - Mikalai Statkevicha i Uladzimira Nyaklyayewa, którzy zostali aresztowani i uwięzieni bez żadnych podstaw prawnych. Apelują o uwolnienie demonstrantów i wycofanie zarzutów przeciwko nim, wskazując, że zwłaszcza sprawy wspomnianego Statkevicha, Syarheya Kulinicha i Syarheya Kuntsevicha zostały sfabrykowane.

Pragniemy zwrócić uwagę Rady, Komisji i Parlamentu na smutny fakt tego, że represje nastąpiły dokładnie rok po tym jak UE zdecydowała się na tzw. odnowienie relacji z Białorusią. (...) Jesteśmy przekonani, że polityka UE wobec reżimu Łukaszenki powinna zostać bardzo poważnie przemyślana. UE nie może porzucać tysięcy ludzi na Białorusi, którzy - jak wynika z ostatnich demonstracji - wierzą w demokratyczną i europejską Białoruś, która będzie szanować ich godność i inne podstawowe wolności i prawa. UE powinna zwiększyć swoje wysiłki na rzecz społeczeństwa obywatelskiego, niezależnych mediów i demokratycznych sił na Białorusi m.in. poprzez zawieszenie zwiększonego niedawno wsparcia finansowego na działalność białoruskiego rządu i innych struktur państwowych. UE powinna także niezwłocznie zastosować adekwatne środki wobec przedstawicieli białoruskich władz odpowiedzialnych za represje i oszustwa wyborcze” - czytamy w liście.

Sytuacją na Białorusi w przyszłym tygodniu podczas sesji w Strasburgu zajmie się Parlament Europejski. W czwartek przyjmie także rezolucję w tej sprawie.