Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Formuła Steinmeiera może stać się dla Władimira Putina trwałą gwarancją bezkarności i rozgrzeszeniem jego agresywnej polityki

10 października 2019 r.
Udostępnij
Formuła Steinmeiera może stać się dla Władimira Putina trwałą gwarancją bezkarności i rozgrzeszeniem jego agresywnej polityki

Podczas mini sesji plenarnej miała miejsce debata poświęcona napiętej sytuacji politycznej na Ukrainie. Głównym tematem debaty było wyrażone ostatnio przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego poparcie dla tzw. „formuły Steinmemeiera”  będącej uproszczoną wersją porozumień mińskich, która zakłada nadanie specjalnego statusu obszarowi Donbasu we wschodniej Ukrainie, kontrolowanego przez prorosyjskich separatystów po przeprowadzeniu tam wyborów. Posłowie odnieśli się również do niedawnej wymiany więźniów między Rosją a Ukrainą, w wyniku, której wolność odzyskał między innymi laureat ubiegłorocznej Nagrody Sacharowa Ołeh Sencow. W imieniu grupy EKR głos w debacie zabrał m.in. europoseł PiS Kosma Złotowski .

Kosma Złotowski podkreślił, że pokój jest w relacjach międzynarodowych jedną z najcenniejszych wartości. „Szczerze życzymy nowym władzom w Kijowie, aby wojna, która od 2014 roku wykrwawia Donbas zakończyła się jak najszybciej- powiedział. 

Eurodeputowany przestrzegał jednak, że Rosja każdy sygnał gotowości do kompromisu odbiera jako słabość, którą bezwzględnie wykorzystuje. „Takie są doświadczenia historyczne nie tylko Polski, ale także samej Ukrainy, czego doskonałym przykładem były skutki ugody zawartej z carem w Perejasławiu w XVII wieku” mówił Złotowski.

Europoseł PiS oświadczył, że formuła Steinmeiera może stać się dla Władimira Putina trwałą gwarancją bezkarności i rozgrzeszeniem jego agresywnej polityki. Zauważył również, że: „Będzie to wygodny pretekst dla Francji i Niemiec, aby zacząć mówić o zniesieniu unijnych sankcji, choć nie ma dla takiego kroku żadnego uzasadnienia”.

Kosma Złotowski zwrócił uwagę, że Ukraińcy mają świadomość możliwych skutków tych działań: „Obywatele Ukrainy widzą te zagrożenia i coraz liczniej przeciwko temu rozwiązaniu protestują, nazywając je wprost kapitulacją”. Europoseł podkreślił, że warto wziąć pod uwagę te głosy sprzeciwu.