W Parlamencie Europejskim w Strasburgu podczas ostatniej w tym roku sesji plenarnej odbyła się debata pt. „Wprowadzanie w błąd i dezinformacja na platformach mediów społecznościowych, takich jak X i Tiktok, oraz powiązane z tym zagrożenia dla uczciwości wyborów w Europie”. W dyskusji udział wziął eurodeputowany EKR Kosma Złotowski.
Europoseł Kosma Złotowski stwierdził: „Próby wpływania na wyniki wyborów w Europie przez naszych wrogów nie są nowym problemem. Internet sprawia, że jest to po prostu łatwiejsze niż kiedykolwiek”. Jak mówił, są narzędzia by z tym walczyć, znane jest też działanie rosyjskiej dezinformacji. „Służby państwowe muszą być skuteczniejsze w tym, do czego zostały powołane” – podkreślił.
Zauważył, że istnieje jednak pokusa, której ulega wielu, polegająca na tłumaczeniu »dezinformacją« każdej porażki. Wskazał, że młodzi politycy, dopiero rozpoczynający swoje kariery, potrafią umiejętnie korzystać z mediów społecznościowych i budzą tym zazdrość, w reakcji na co próbuje się używać tego hasła jako pretekstu do zwalczania politycznych rywali.
„Od wyroków demokratycznych nie ma odwołania. Obawy przed zagraniczną ingerencją w wybory nie mogą dawać prawa do unieważniania ich wyników bezpodstawnie. To, że wynik wyborów jest niezgodny z oczekiwaniami, to także, a czasem przede wszystkim, wina przegranego”