Podczas posiedzenia Komisji Petycji miała miejsce debata na temat raportu z wizyty przedstawicieli komisji w regionie Hauts-de-France, której celem było zweryfikowanie stanu tamtejszych parkingów dla samochodów ciężąrowych w związku z alarmującymi petycjami. Z ramienia grupy EKR w delegacji wziął udział europoseł Kosma Złotowski.
“Artykuł 67 Traktatu o funkcjonowaniu Unii gwarantuje wysoki poziom bezpieczeństwa i zobowiązuje służby policyjne do podejmowania odpowiednich środków, tak, aby każdy obywatel mógł czuć się bezpiecznie.” – mówił Złotowski i zauważył, że w kwestii polityki transportowej i bezpieczeństwa obywateli jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia.
Europoseł podkreślił że we Francji problem bezpieczeństwa w transporcie jest bardzo złożony bo mamy tam do czynienia nie tylko z przestępczością taką jak liczne kradzieże ładunków czy nawet morderstwo kierowcy z Rumunii, ale także z opieszałością służb oraz barierą językową uniemożliwiającą kierowcom podejmowanie działań.
“Oznacza to niestety, że kierowcy z innych państw członkowskich, w tym zwłaszcza ci z Europy Środkowo-Wschodniej, którzy specjalizują się w międzynarodowym przewozie towarów, są dyskryminowani, a to jest łamaniem unijnych traktatów i praw.” – mówił polityk PiS i podkreślał, że niedopuszczalna jest sytuacja, w której obywatel jednego państwa członkowskiego nie czuje się bezpieczny w innym, a komunikacja ze służbami policyjnymi jest dla niego znacznie utrudniona lub wręcz niemożliwa.
Europoseł zasugerował, że skoro francuskie służby nie radzą sobie z problemem, trzeba zastanowić się nad zaangażowaniem odpowiednich unijnych agencji i organów. „Mam tu na myśli m.in. European Secure Parking Organisation (ESPORG), z którym należy konsultować cały proces implementowania stosownych regulacji.” – zaproponował eurodeputowany.
Według Złotowskiego w procesie szkolenia francuskiej policji mógłby pomóc Europol i CEPOL a doświadczenie Eurojust, jako agencji koordynującej walkę z przestępczością zorganizowaną i międzynarodową również powinno zostać wykorzystane. Polski polityk zwrócił uwagę, że częściowym źródłem problemów związanych z przestępczością są nielegalni imigranci rabujący towary bądź chcący przedostać się niezauważenie na tereny Unii. “Dlatego też uważam, że powinniśmy zaangażować Frontex, tym bardziej, że ta agencja interweniowała już w przeszłości w obszarach Kanału La Manche i Morza Północnego.” – argumentował Złotowski.
„Unia pragnie poprawić warunki pracy kierowców, choćby poprzez pakiet mobilności, ale w jaki sposób możemy gwarantować te prawa, skoro już teraz państwa takie jak Francja nie potrafią zapewnić podstawowego bezpieczeństwa, a kierowcy zmuszeni są do korzystania z prywatnych parkingów, które opłacać muszą albo sami z własnych kieszeni, albo ich pracodawcy, ponieważ parkingi publiczne są niebezpieczne i niedostosowane?” – zakończył polski europoseł.