Kosma Złotowski o rozwiązaniach służących wzmocnieniu praw pasażerskich w Unii Europejskiej.

Podczas ostatniego posiedzenia Komisji Transportu i Turystyki Europosłowie rozpatrywali punkty dotyczące praw pasażerów w transporcie multimodalnym. Obecnie obowiązujące przepisy opierają się na aktach prawnych stanowionych w latach 2004 -2021. Nie mniej jednak przepisy te nie obejmują konkretnych kwestii z którymi pasażerowie muszą się zmierzyć w obliczu transportu multimodalnego. W 2023 roku komisja Europejska przygotowała pakiet przepisów mających na celu zsynchronizowanie rozwiązań służących wzmocnieniu praw pasażerów w tego typu transporcie. Podczas swojego wystąpienia na forum komisji Transportu Europoseł Kosma Złotowski zwrócił uwagę że w obecnych czasach ludzie używają wielorakich form transportu, przemieszczając się między dworcami czy lotniskami w najbardziej dla nich korzystny, efektywny i tani sposób. Bardzo często wykorzystują w tym wsparcie i usługi dostarczane przez małe i średnie firmy transportowe.

„O ile kwestie związane z odpowiedzialnością sprzedawców, przewoźników i pośredników są istotne, to niemniej ważne jest to, żebyśmy zadbali również o małe i średnie przedsiębiorstwa. W moim kraju, Polsce, połączenia kolejowe niestety nie są tak liczne jak w Europie zachodniej. Dlatego oprócz standardowych środków lokomocji, funkcjonuje wiele małych przedsiębiorstw zajmujących się przewozem pasażerów, na przykład niewielkimi busami. Takie drobne przedsiębiorstwa, będące kluczowymi dla mieszkańców wsi i mniejszych miejscowości, są często pośrednikami do dostania się do stacji kolejowych czy lotnisk”– podkreślił europoseł PiS Kosma Złotowski.

Jednocześnie stwierdził, że tego typu małe i średnie przedsiębiorstwa nie poradzą sobie w konkurencji z dużymi firmami transportowymi jeśli nie stworzymy dla nich specjalnie przygotowanych i dedykowanych im przepisów i regulacji.

„W poprzedniej kadencji byłem posłem pracującym miedzy innymi nad rezolucją Parlamentu Europejskiego w sprawie ujednolicenia zasad używania bagażu podręcznego. Mamy orzeczenie TSUE o tym, że bagaż podręczny musi być bezpłatny, ale linie lotnicze nakładają coraz więcej ograniczeń. Przepisy są niespójne, wiążą się z ukrytymi kosztami, a te z kolei utrudniają porównywanie rzeczywistych cen. Widzę, że zostanie podjęta próba ujednolicenia tych zasad i uważam to za słuszny kierunek”– podkreślił polityk.

Jednocześnie podczas swojego przemówienia europoseł poruszył problemem jakim jest fakt usadzania przez niektóre linie lotnicze dzieci obok jednego z rodziców, w sytuacji gdy drugi rodzic jest umieszczany w zupełnie innej części samolotu.

,,Ma to wywrzeć presję na uiszczenie dodatkowych opłat za rezerwację miejsc, tak by cała rodzina mogła siedzieć razem. Zaczęto również nakładać opłaty na niemowlęta, mimo że nie zajmują one osobnego miejsca w samolocie i muszą podróżować na kolanach opiekuna. Są to jedne z największych bolączek pasażerów i uważam, że w nadchodzącej rewizji praw pasażerów powinny znaleźć się również pro-rodzinne zapisy” – podsumował eurodeputowany.