Podczas posiedzenia Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów (IMCO) odbyła się wymiana poglądów z udziałem Didiera Reyndersa, komisarza do spraw wymiaru sprawiedliwości, w ramach zorganizowanego dialogu. Głos w dyskusji wziął eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Kosma Złotowski.
Kosma Złotowski mówił, że pandemia Covid-19 ma wpływ na życie społeczeństwa, także jeśli chodzi o zakupy, ponieważ ludzie spędzają coraz więcej czasu w internecie. Automatycznie zauważanych jest więcej produktów online. „Dla jednolitego rynku cyfrowego to dobrze, ale niestety naraża to konsumentów na nowe niebezpieczeństwa” – zauważył. Eurodeputowany pytał, czy Komisja monitoruje przypadki badania praw konsumentów korzystających z zakupów online i czy ich liczba wzrosła znacząco w trakcie pandemii. Wytłumaczył, że chodzi przede wszystkim o oszustwa sprzedaży oraz o sprzedaż produktów finansowych.
Drugą kwestią, którą poruszył polski polityk, była sprzedaż podrabianych leków i produktów leczniczych. „W 2019 roku zakończył się ostatni etap wdrażania dyrektywy w zakresie zapobiegania wprowadzeniu sfałszowanych produktów leczniczych do legalnego łańcucha dystrybucji. Większość fałszywych leków jest sprzedawana w internecie, więc liczba takich zakupów w ciągu ostatniego roku bardzo wzrosła” – powiedział europoseł, za przykład podając pojawiające się ostatnio szczepionki na Covid-19, które pochodzą z podejrzanych źródeł. „Jak wdrożenie dyrektywy fałszywkowej wpłynęło na zmniejszenie problemów sprzedaży podrabianych leków w UE?” – pytał eurodeputowany i dodał, że na rynku występuje też mnóstwo wyrobów medycznych, głównie masek ffp1 ffp2, które teoretycznie mają nadrukowane unijne certyfikaty, ale w związku z tym, że są produkowane w Chinach, trudno to zweryfikować, zwłaszcza osobie, która dokonuje zakupu w sieci. „Czy KE ma dane, jaka część środków ochronnych, zwłaszcza masek importowanych do UE, ma fałszywe certyfikaty? To jest poważne zagrożenie dla zdrowia konsumentów” – podsumował Złotowski.
Didier Reynders wskazał, że rzeczywiście, w trakcie pandemii można było zauważyć bardzo wiele oszustw online. „KE współpracowała z platformami. Poprzez działania dobrowolne, które objęły pewne platformy, udało się rozwinąć proces wycofywania wielu ogłoszeń i reklam w sieci” – stwierdził komisarz dodając, że można było też dostrzec propozycje czarnego rynku szczepionek i leków. Komisarz powiedział, że KE w dalszym ciągu będzie współpracować z platformami. „Kontynuujemy pracę i staramy się wyciągnąć wnioski. Prowadzimy działania we współpracy z państwami członkowskimi, które mają na celu analizę sytuacji przez przeprowadzenie dochodzenia” – podkreślił.