W europarlamencie w Strasburgu podczas sesji plenarnej dyskutowano europejskim akcie o innowacjach i pomyśle obniżenia kosztów innowacji w Europie. Głos w dyskusji zabrał eurodeputowany PiS Kosma Złotowski.
Kosma Zlotowski zauważył, iż miło że Unia ma wszystkie atuty aby być innowacyjna – dobre uniwersytety, przemysł oraz kapitał, jej pozycja w globalnej gospodarce cyfrowej jest słaba.
„Nasza polityka regulacyjna jest jedną z przyczyn tego stanu rzeczy. Skomplikowane przepisy, bariery administracyjne, niejasny proces legislacyjny – to wszystko sprawia, że po prostu nie opłaca się w Europie tworzyć innowacji”
W tym kontekście przypomniał o przyjętych niedawno niezwykle ambitnych przepisach w postaci AI Act, oraz planowanych kolejnych, w postaci Dyrektywy w sprawie odpowiedzialności za AI.
Jak zauważył, kolejne regulacje zaczynają się dublować, wykluczać i tworzyć labirynty nie do przejścia, zwłaszcza dla MŚP.
„Jeśli nie przerwiemy tego błędnego koła zostaniemy technologicznie skolonizowani i sprowadzeni do roli konsumentów produktów cyfrowych z zewnątrz”