Dziś podczas posiedzenia komisji Petycji PE (PETI) omawiano sprawozdanie dotyczące wizyty informacyjnej w Niemczech w dniach 3–4 listopada 2022 r. w sprawie funkcjonowania Jugendamtu (Urzędu ds. Dzieci i Młodzieży). Głos w dyskusji zabrał eurodeputowany PiS Kosma Złotowski.
Kosma Złotowski przytoczył słowa wybitnego polskiego lekarza i pedagoga Janusza Korczaka: „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”. Dlatego każda sprawa, w której zagrożone jest dobro dziecka, powinna być traktowana z wielką uwagą i empatią” – podkreślił.
Europoseł mówił o niepokojących doniesieniach z Niemiec dotyczących sytuacji, które głęboko poruszają serce każdego rodzica – o rozdzielaniu rodzeństwa, poszukiwaniu miejsc dla dzieci i przewożeniu ich w głąb Niemiec, nawet kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania. Europoseł zauważył, że bardzo często dotyczy to dzieci z małżeństw mieszanych, a w zderzeniu z niemiecką machiną urzędniczą, rodzic niebędący obywatelem Niemiec jest zazwyczaj na straconej pozycji. Złotowski mówił, że reprezentuje kraj i grupę polityczną, które mają głębokie poszanowanie dla kompetencji państw członkowskich, ale także dla instytucji rodziny i tożsamości. „Dlatego uważam, że w naszym raporcie bardzo mocno powinno wybrzmieć nie tylko wsparcie dla rodziców, którzy nie są obywatelami Niemiec, nie tylko w kwestiach językowych i prawnych, ale także przeciwdziałanie dyskryminacji” – zaznaczył. Polski polityk podkreślił, że komisja PETI powinna nadal z dużą uwagą śledzić wciąż napływające petycje w tej sprawie. Jak zauważył, niemieckie władze dotychczas ignorowały petycje, które były przedmiotem tej misji, twierdząc, że „nie znały tych spraw”.
„