Eurodeputowany PiS Kosma Złotowski skierował pytanie do Komisji Europejskiej dotyczące ograniczonego dostępu do funduszy unijnych dla mikroprzedsiębiorstw. Przedsiębiorstw te stanowią ponad 90% wszystkich firm w Unii Europejskiej, odgrywają kluczową rolę w tworzeniu miejsc pracy, wspieraniu lokalnych gospodarek i zachowaniu tradycyjnych rzemiosł oraz usług. W wielu regionach – zwłaszcza na terenach wiejskich, górskich i peryferyjnych – są one fundamentem lokalnej aktywności gospodarczej, zatrudniając nie tylko właścicieli, ale często całe rodziny i społeczności.
Mimo to, mikroprzedsiębiorcy – zwłaszcza z tzw. „sektora tradycyjnego”, czyli np. sektora usług rzemieślniczych, mechaniki pojazdowej, lokalnego handlu czy drobnej produkcji – napotykają poważne bariery w dostępie do funduszy unijnych, w tym środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Funduszu Spójności czy programów krajowych współfinansowanych z UE. Problemy te dotyczą m.in. skomplikowanych procedur aplikacyjnych, wysokich progów wejścia, kosztów dokumentacji projektowej oraz braku systemowego wsparcia doradczego.
W związku z powyższym eurodeputowany PiS chce wiedzieć jakie działania podejmuje Komisja w celu uproszczenia procedur i kryteriów dostępu do funduszy unijnych dla mikroprzedsiębiorstw, w szczególności w tradycyjnych sektorach gospodarki, które nie wpisują się bezpośrednio w cele z obszarów innowacyjności, cyfryzacji czy zielonej transformacji, ale mają ogromne znaczenie społeczne i lokalne?
Kosma Złotowski pyta również czy Komisja rozważa wprowadzenie specjalnych instrumentów wsparcia finansowego lub uproszczonych ścieżek grantowych, skierowanych wyłącznie do mikrofirm, które mają ograniczone możliwości korzystania z usług doradczych i profesjonalnych firm pomagających w składaniu wniosków?
Polityk PiS zastanawia się również jakie mechanizmy monitorujące i analityczne są stosowane, aby ocenić, czy wsparcie z funduszy UE trafia w sposób sprawiedliwy także do mikroprzedsiębiorców?