Europoseł Kosma Złotowski skierował do Komisji Europejskiej interpelację w sprawie wpisu na twitterowym koncie przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, w którym KE dopuściła się manipulacji informacjami.

"18 stycznia 2022 na oficjalnym profilu przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce na Twitterze opublikowano post, w którym stwierdzono, że “Polska wydała 1,2 bln zł (270 mld euro) na import paliw kopalnych (ropy, węgla, gazu), a ponad 80% tych pieniędzy trafiło do Rosji”.[1] Nie wspomniano jednocześnie, że są to dane z lat 2000-2020, a raport, na który się powołano, pokazuje, że w ostatnim czasie import paliw kopalnych przez Polskę maleje." - czytamy w interpelacji.

Polityk PiS poprosił o odpowiedź dlaczego we wpisie pominięto kluczowe informacje i czy zdaniem KE nie jest to przykład dezinformacji.

Kosma Złotowski chce wiedzieć także czy Komisja podjęła działania w celu wyjaśnienia kto odpowiada za tą manipulację, jaki był jej cel i czy zamierza przeprosić za tworzenie błędnego wrażenia, że w sytuacji możliwej agresji rosyjskiej na Ukrainę, Polska zwiększa zależność od surowców importowanych z Rosji.

Europoseł zauważył, że nierzetelność tego wpisu jest szczególnie rażąca, ponieważ Komisja deklaruje walkę z dezinformacją w mediach i na platformach społecznościowych oraz potępia wykorzystywanie wojny informacyjnej przez reżimy Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki oraz zapytał jak KE walczy z przypadkami manipulacji informacjami w swoich materiałach. „Co Komisja robi, aby wypracować narzędzia, które pozwolą identyfikować, weryfikować oraz korygować przypadki dezinformacji i fake newsów pojawiające się w materiałach czy wpisach w mediach społecznościowych, których autorem są przedstawiciele instytucji europejskich?” - pyta Złotowski.

[1] https://twitter.com/EUinPL/status/1483438418990403586?s=20