Dziś w Strasburgu podczas trwającej sesji plenarnej europarlamentu miała miejsce debata dotycząca sprawozdania nt. wzmocnienia norm emisji CO2 dla nowych pojazdów ciężkich. W imieniu grupy EKR głos w dyskusji zabrał europoseł Kosma Złotowski.

Eurodeputowany PiS mówił, że w Europie pojawia się coraz więcej głosów, że tempo transformacji klimatycznej narzucone przez Komisję jest zbyt szybkie, a koszty społeczne i gospodarcze odchodzenia od paliw kopalnych, bez zbudowania równie wydajnej alternatywy, będą ogromne.

Jak zauważył, Parlament zamiast wsłuchać się w te krytyczne opinie, nadal zaostrza kurs. Wskazał, że omawiane sprawozdanie, podobnie jak inne elementy pakietu Fit for 55, nie uwzględnia realiów technologicznych czy negatywnych skutków dla gospodarki, a także pomija fatalny stan infrastruktury dla pojazdów ciężarowych w wielu państwach członkowskich.

Zdaniem Kosmy Złotowskiego należy w większym stopniu uwzględnić paliwa przejściowe i niskoemisyjne, takie jak wodór pochodzący ze wszystkich możliwych źródeł. Ponadto, jak mówił, potrzebna jest większa elastyczność jeśli chodzi o terminy i cele, na przykład w odniesieniu do małych i średnich firm czy samorządów.

"Zamiast tego mamy kolejny przykład ideologicznego podejścia do spraw, w których powinny decydować opłacalność oraz uczciwy bilans zysków i strat" – stwierdził.