Europoseł Kosma Złotowski skierował do Komisji Europejskiej interpelację w sprawie jej decyzji o przekazaniu Białorusi 700 tysięcy euro na pomoc koczującym na polsko-białoruskiej granicy migrantom.  

Polski polityk zauważył, że trwający od kilku miesięcy kryzys na wschodniej granicy Unii Europejskiej i atak hybrydowy na Polskę, Litwę i Łotwę został zaplanowany i jest realizowany przez autorytarne reżimy Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina. Jak podkreślił nie jest to kryzys migracyjny, ani kryzys humanitarny, ale ewidentny przykład wykorzystywania nielegalnej imigracji jako środka nacisku na państwa członkowskie. Zdaniem Kosmy Złotowskiego w kontekście powyższych faktów decyzja o przekazaniu przez Komisję Europejską 700 tysięcy euro, między innymi Białoruskiemu Czerwonemu Krzyżowi, budzi szereg wątpliwości.

Eurodeputowany poprosił o informację jak weryfikowane będzie wydatkowanie tych pieniędzy. "W jaki sposób Komisja chce zagwarantować, że wspomniana kwota zostanie rzeczywiście wykorzystana na sfinansowanie pomocy humanitarnej dla nielegalnych imigrantów przetrzymywanych przez Białoruś w obszarze przygranicznym i, że środki te, nie trafią do instytucji i osób powiązanych z władzami w Mińsku oraz nie zostaną wykorzystane na sfinansowanie kolejnych ataków na polskie służby graniczne?" - czytamy w interpelacji.

Złotowski jest ciekaw także, czy Komisja zamierza wykorzystać te środki, aby spróbować pomóc przetrzymywanym przez reżim więźniom politycznym oraz białoruskiej opozycji. "Czy Komisja zamierza uzależnić przekazanie środków finansowych białoruskim organizacjom humanitarnym od decyzji władz w Mińsku o uwolnieniu przetrzymywanych więźniów politycznych, zaprzestania represji wobec opozycji demokratycznej i powstrzymania działań dezinformacyjnych oraz ataków hakerskich wymierzonych w państwa członkowskie?" - pyta polityk.

Europoseł chce wiedzieć również czy Komisja planuje przekazanie reżimowi Aleksandra Łukaszenki kolejnych transz środków finansowych, a jeśli tak to w jakiej wysokości, na jakie cele i czy planowane jest zaoferowanie Białorusi podobnej formuły współpracy w zakresie powstrzymywania nielegalnej imigracji jaką w 2015 roku nawiązano z Turcją.