8 września w Poznaniu odbyła się konferencja Transport Manager Meeting, czyli największa ogólnopolska konferencja branżowa dla menedżerów sektora transportu, spedycji i logistyki. Jednym z prelegentów był Europoseł Kosma Złotowski z wystąpieniem Pakiet Mobilności na ostatniej prostej. Zmiany, daty, nadzieje.

Polityk podczas wystąpienia opowiadał o trzyletniej walce jaka stoczyła się w Parlamencie Europejskim, aby Polscy przewoźnicy jak najmniej odczuli skutki wprowadzanych przez Pakiet Mobilności zmian. Europoseł podkreślał, że sojusz Francji i Niemiec wykorzystał cały swój potencjał, z łamaniem regulaminu Parlamentu Europejskiego włącznie, do narzucenia własnego punktu widzenia i chociaż kilka rozwiązań udało się przeforsować, nie było szans na całkowite odrzucenie założeń Pakietu. 

Złotowski zapowiedział kontynuację walki o prawa polskich przewoźników. Proces legislacyjny jest zamknięty, ale jest kilka możliwości, z których można skorzystać, aby zakwestionować najbardziej absurdalne przepisy. Pierwszym krokiem jest oczywiście skarga do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.- zauważył europoseł.

W dalszej części przemówienia polski polityk zarzucił opieszałość komisarz Adinie Vălean, która obiecała ponowną analizę skutków Pakietu dla europejskiej gospodarki. Niestety mimo zapowiedzi, że dokument będzie opublikowany w czerwcu nadal nie ma nawet jego założeń. „Jako europoseł Prawa i Sprawiedliwości oraz członek Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów będę wykorzystywał wszystkie dostępne narzędzia, aby wywierać w tej sprawie presję na Komisji Europejskiej.’’- zapowiedział Złotowski.

Na zakończenie wystąpienia Europoseł zaapelował do przewoźników o współpracę: „Chciałbym również zachęcić właścicieli firm i operatorów transportu międzynarodowego do przesyłania do europosłów skarg i informacji o problemach, jakie napotykacie Państwo przy wdrażaniu Pakietu Mobilności. Będę się starał robić wszystko, co w mojej mocy, żeby w takich sprawach interweniować. Zachęcam również do korzystania z możliwości składania petycji do Parlamentu opisujących tego rodzaju problemy i wszelkie nadużycia służb kontrolnych w państwach członkowskich.”- prosił polityk.